Wrocławskie torowiska w kryzysie: Remonty Borowskiej i Glinianej zagrożone!

Jesienna modernizacja najważniejszych wrocławskich torowisk już od dłuższego czasu budzi spore emocje wśród mieszkańców i pasażerów komunikacji miejskiej. Sytuacja staje się coraz bardziej napięta – głównie przez rosnące koszty prac i ograniczone możliwości finansowe miasta. Co czeka linie tramwajowe łączące centrum z Gajem i Tarnogajem? Sprawdziliśmy, jak wygląda aktualny stan przygotowań do inwestycji i z jakimi przeszkodami mierzy się MPK Wrocław.
Problemy techniczne na trasach na południe od centrum
Torowiska prowadzące w kierunku Gaju i Tarnogaju od miesięcy znajdują się pod szczególnym nadzorem drogowców. Szyny, które zostały położone tam w ramach tak zwanej technologii węgierskiej, już wcześniej wymagały interwencji – w pierwszym kwartale roku przeprowadzono szereg awaryjnych napraw, aby zapewnić ciągłość ruchu tramwajowego. Aktualny stan torów wymusza jednak zdecydowanie szerszy zakres prac. Bez przeprowadzenia kompleksowego remontu, utrzymanie regularnej komunikacji w tym rejonie stanie się bardzo trudne.
Dlaczego inwestycja stoi pod znakiem zapytania?
Początkowe plany zakładały, że remonty wystartują w listopadzie przyszłego roku i potrwają do połowy stycznia 2026. Jednak realizacja tego harmonogramu poważnie się oddaliła po otwarciu ofert w przetargu na wyłonienie wykonawcy. Wrocławski przewoźnik oszacował wartość prac na 2,4 miliona złotych, ale już najtańsza propozycja przekracza tę kwotę o ponad 2 miliony. Żadna z czterech zainteresowanych firm nie była w stanie zejść do poziomu miejskiego budżetu.
Wrocławskie przetargi pod presją rosnących kosztów
Zjawisko rozbieżności między planowanymi środkami a cenami rynkowymi nie dotyczy wyłącznie tej inwestycji. W ciągu ostatnich miesięcy MPK oraz Wrocławskie Inwestycje wielokrotnie musiały zmagać się z podobnymi problemami. W efekcie wstrzymano m.in. postępowanie na przygotowanie dokumentacji dla inwestycji na ul. Teatralnej i Moście Pokoju, a znalezienie projektanta dla modernizacji ul. Mickiewicza także okazało się nie lada wyzwaniem. Analizowane są również oferty dotyczące modernizacji ul. Łokietka czy przebudowy ul. Nowowiejskiej, gdzie również ceny mogą przekroczyć założenia miasta.
Jakie są dalsze kroki miasta w sprawie modernizacji torowisk?
Mimo napięcia w miejskim budżecie i coraz trudniejszych negocjacji z firmami budowlanymi, władze Wrocławia nie rezygnują z planów poprawy infrastruktury tramwajowej. Kilka dni temu MPK ruszyło z kolejnym postępowaniem przetargowym – tym razem na przygotowanie dokumentacji remontu torów na jednym z najważniejszych węzłów komunikacyjnych, czyli na rondzie Reagana. Miasto konsekwentnie szuka rozwiązań, które pozwolą zapewnić bezpieczeństwo i jakość przewozów, mimo obecnych trudności finansowych.
Przedstawione wyzwania pokazują, że przyszłość miejskiej komunikacji zależy nie tylko od planów inwestycyjnych, ale przede wszystkim od elastyczności budżetu i zdolności do negocjowania z wykonawcami. Mieszkańcy powinni mieć świadomość, jak ważne są te remonty dla codziennego funkcjonowania miasta i jak wiele czynników wpływa na tempo realizacji tych potrzebnych projektów.