Narkotykowy kierowca w rękach policji: Marihuana i amfetamina w samochodzie!

W centrum Legnicy doszło do zdarzenia, które pokazuje, jak istotna jest czujność funkcjonariuszy na ulicach miasta. Policyjna patrol z oddziału prewencji, podczas codziennej służby, zwróciła uwagę na pojazd poruszający się z nieczytelną tablicą rejestracyjną. Z pozoru drobna nieprawidłowość stała się początkiem interwencji, której skutki mogą okazać się poważne dla zatrzymanego kierowcy.

Zachowanie kierowcy przyciąga uwagę funkcjonariuszy

W trakcie kontroli drogowej uwagę policjantów przykuło nietypowe zachowanie kierowcy. Mężczyzna, w wieku 35 lat, był wyraźnie spięty — jego dłonie drżały, a wzrok uporczywie uciekał w bok. Takie symptomy nie umknęły doświadczonym funkcjonariuszom, którzy postanowili przeprowadzić szczegółową kontrolę samochodu. Napięcie rosło, gdy podejrzenia policjantów wydawały się potwierdzać.

Dokładna kontrola prowadzi do odkrycia nielegalnych substancji

Podczas sprawdzania wnętrza pojazdu, mundurowi znaleźli foliowe zawiniątka oraz worek strunowy ukryty w schowku. Zabezpieczone przedmioty zawierały zielony susz roślinny, który poddano wstępnej analizie. Badanie przeprowadzone na miejscu wykazało, że ujawniona substancja to marihuana. To jednak nie koniec problemów, jakie czekały kierującego.

Obecność narkotyków w organizmie — badanie kierowcy

Po znalezieniu środków odurzających w pojeździe, podjęto decyzję o przeprowadzeniu testu na obecność narkotyków u zatrzymanego. Wyniki wykazały obecność zarówno amfetaminy, jak i metamfetaminy w organizmie mężczyzny. Takie połączenie środków psychoaktywnych w czasie prowadzenia pojazdu stanowi poważne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego i jest szczególnie niebezpieczne w warunkach miejskich.

Skutki zatrzymania i dalsze postępowanie

Mężczyzna został zatrzymany na miejscu przez policję, a jego samochód przekazano na parking depozytowy. Przed sądem odpowie zarówno za posiadanie niedozwolonych substancji, jak i kierowanie pojazdem pod ich wpływem. Oprócz możliwych kar finansowych, grożą mu także inne konsekwencje, w tym zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i kara pozbawienia wolności. Decyzję w sprawie konkretnej wysokości kary podejmie sąd po zakończeniu postępowania przygotowawczego.

Źródło: facebook.com/dolnoslaska.policja