Wrocław w ogniu: dramatyczna akcja ratunkowa w kamienicy na ul. Brodzkiej

Pożar przewodu kominowego w kamienicy przy ul. Brodzkiej we Wrocławiu doprowadził do kilkugodzinnej akcji ratowniczej z udziałem wielu służb oraz ewakuacji mieszkańców. Jedna osoba trafiła do szpitala, a szybka interwencja strażaków pozwoliła zapobiec poważniejszym stratom.

Ogień na poddaszu i szybka reakcja służb

Zdarzenie miało miejsce w środę, we wczesnych godzinach popołudniowych. Płomienie pojawiły się na dachu kilkuletniej kamienicy, co natychmiast zauważyli mieszkańcy. Przyczyną okazała się sadza zapalona w przewodzie kominowym, która następnie zaatakowała drewnianą konstrukcję poddasza. Informacja o zagrożeniu wpłynęła do stanowiska dowodzenia straży pożarnej i błyskawicznie uruchomiła procedurę alarmową.

Ewakuacja mieszkańców i pomoc medyczna

Jeszcze zanim na miejscu pojawiły się pierwsze wozy strażackie, cztery osoby, które przebywały w budynku, samodzielnie opuściły zagrożony obiekt. Jedna z nich wymagała natychmiastowej pomocy lekarskiej – po wstępnym badaniu podjęto decyzję o przewiezieniu tej osoby do szpitala. Pozostałym ewakuowanym nie zagrażało niebezpieczeństwo.

Przebieg akcji gaśniczej i wsparcie innych służb

W działaniach ratowniczych uczestniczyło łącznie 20 strażaków z kilku wrocławskich jednostek, korzystając z ośmiu specjalistycznych pojazdów. Na miejscu obecny był zarówno oficer operacyjny, jak i zastępca dowódcy odpowiedzialny za koordynację działań. Służby energetyczne i gazowe zabezpieczyły instalacje w kamienicy, a teren wokół budynku został odpowiednio odgrodzony przez policję. Dzięki współpracy wszystkich podmiotów można było skupić się na szybkim i skutecznym opanowaniu ognia.

Bezpieczeństwo mieszkańców i zakończenie akcji

Po ugaszeniu pożaru strażacy przewietrzyli pomieszczenia oraz dokładnie sprawdzili wszystkie mieszkania za pomocą sprzętu pomiarowego. Na miejscu udzielono także kwalifikowanej pomocy przedmedycznej. Akcja została zakończona o godzinie 19:22, a mieszkańcy mogli wrócić do swoich domów bez konieczności dalszej ewakuacji. W wyniku sprawnych działań służb nie doszło do poważniejszych obrażeń ani rozprzestrzenienia się pożaru na inne części budynku.

Ostatnie wydarzenie na Brodzkiej po raz kolejny potwierdziło, jak istotna jest szybka reakcja i współpraca służb ratunkowych w sytuacji zagrożenia pożarowego. Dzięki profesjonalizmowi i poświęceniu, mieszkańcy mogą czuć się bezpieczniej nawet w obliczu niespodziewanych zdarzeń.

Źródło: facebook.com/kmpspwroclaw