Kradli drewno, ale krótko cieszyli się swoim łupem. Grozi im teraz nawet 5 lat pozbawienia wolności

W Lubaniu doszło do incydentu związanego z nielegalną wycinką drzew w rejonie linii kolejowej Wrocław-Zgorzelec. Dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych dzięki szybkiej reakcji pracowników firmy zajmującej się wycinką, którzy wykazali się czujnością i powiadomili lokalną policję o podejrzanej aktywności.

Funkcjonariusze na tropie kradzieży

Policjanci, którzy natychmiast przybyli na miejsce zdarzenia, zastali dwóch mężczyzn z widocznymi śladami świeżo przeprowadzonych działań – ich ubrania były pokryte wiórami drewna. Przy zatrzymanych znaleziono także narzędzia, takie jak maczeta i siekiera, które jednoznacznie wskazywały na ich udział w nielegalnej wycince.

Przeszukanie i ustalenia

W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze przeszukali posesję jednego z podejrzanych, gdzie natrafili na złożone kłody drewna pochodzące z kradzieży. Właściciel tego mienia oszacował jego wartość na około 10 tysięcy złotych, co podkreślało powagę sytuacji i skalę nielegalnych działań.

Aspekty prawne i możliwe sankcje

37- i 41-letni mieszkańcy powiatu lubańskiego zostali oskarżeni o dokonanie i próbę kradzieży. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa grozi im kara pozbawienia wolności do 5 lat. Ten przypadek może stanowić przestrogę dla innych, którzy rozważają podobne działania, pokazując, że próby kradzieży mogą się skończyć poważnymi konsekwencjami.

Źródło: Policja Dolnośląska